kong-dla-malego-psa-750x500

Zabawka Kong dla małego psa. Jaki rodzaj wybrać i co włożyć do środka?

KONG to jedyna w swoim rodzaju zabawka dla psów każdej rasy. Wyróżnia się spośród wszystkich innych wynalazków, tworzonych z myślą o czworonogach. Dlaczego warto mieć Konga w domu? Jak wybrać odpowiedni rodzaj i jak często pozwalać psu bawić się w ten sposób? Odpowiadam w dzisiejszym wpisie!

Psia zabawka nowej generacji: KONG – co to?

Bawią się nimi szczeniaczki shihtzu, jak i dorosłe labradory. Małe psy, które jeszcze mają mleczaki i duże czworonogi, uwielbiające gryźć wszystko wokół. Fenomen tego wynalazku leży w jego formie: Kong ma charakterystyczny kształt stożka i jest pusty w środku. Opracowano go tak, żeby jego wnętrze można było wypełnić psimi smakołykami. Ta nietypowa zabawka dla psów nie wymaga od właścicieli niemal żadnej ingerencji. Nie trzeba jej rzucać, zamiast tego wystarczy… włożyć coś do środka.

Ze względu na nietypową budowę Konga, wyjęcie z niego jedzenia nie jest wcale takie proste. To sprawia, że psy potrafią spędzać z tą zabawką długie godziny, szukając sposobu na dostanie się do smakowitej zawartości. Jest to doskonałe zajęcie, zmuszające zwierzęta do myślenia i kombinowania. O ile oblizanie zewnętrznej strony niewiele daje, przesuwanie Konga łapą czy pyszczkiem, skutkują już wypadaniem jedzenia. Im mocniej pies potrząsa stożkiem, tym łatwiej jest mu osiągnąć cel: zjeść całą zawartość.

zabawka-kong-dla-psa-1024x683kong-dla-shih-tzu-1024x683

Co włożyć do Konga, żeby na długo zająć psa?

Zawartość Konga ma ogromne znaczenie dla przebiegu całej zabawy. Zależy od niej czas, jaki pies poświęci na walkę z gumowym stożkiem oraz to, jak bardzo zainteresuje się on gryzieniem. Podstawowa zasada brzmi: do środka Konga wkładamy naprzemiennie jedzenie suche i mokre, tworząc z niego mocno ubite warstwy.

Kong dla małego psa warto wypełnić nieco luźniej, niż ten, przeznaczony dla dużego czworonoga. Zbita masa może go zniechęcić do kombinowania, a nawet zirytować. Na początek warto pokazać psu, na czym polega zabawa i jak „działa” Kong (zwłaszcza jeśli to szczeniak, któremu trudno będzie się domyślić, o co chodzi). Kiedy zwierzak zrozumie, sam będzie podrzucał smakowitą zabawkę, próbując dostać się do jej zawartości. W przypadku większych psów, które szybko rozprawiają się z Kongiem, zaleca się zamrozić go na kilka godzin i wyjąć z zamrażarki dopiero 15 min. przed podaniem psu. Dzięki temu smakołyki schowane wewnątrz stożka, nie będą łatwo wypadać na zewnątrz, co zajmie psa na dłużej.

Gotowe wypełniacze do Kongów kontra domowe jedzenie

Co do zawartości Konga, decyzja należy do właściciela psa. Można wybrać prostszą drogę i skorzystać z gotowych wypełniaczy – specjalnych smarowideł o konkretnym smaku, np. wątróbki. Za 250-gramowe opakowanie takiego smakołyku trzeba zapłacić ok. 35 zł, więc nie jest to tania przyjemność. Druga opcja to włożenie do Konga mokrej karmy, wymieszanej z suchą. Co ciekawe, w ten sposób można sprytnie przemycić tabletkę, którą musimy podać psu. Najzdrowiej natomiast będzie podać psu zabawkę, do której włożymy domowe jedzenie. Może to być ryż z mięsem i gotowanymi warzywami (bez przypraw!). Niektórzy uzupełniają mieszankę połamanymi psimi ciasteczkami, które jeszcze bardziej urozmaicają zabawę.

Rada: posiłek zaserwowany w Kongu nie powinien być traktowany, jako ekstra przekąska. Zaleca się odliczyć ilość jedzenia podanego w ten sposób i odpowiednio zmniejszyć porcję karmy, którą normalnie dajemy swojemu pupilowi. Szykując pierwszego Konga dla psa zróbmy to w taki sposób, żeby część jedzenia wychodziła na zewnątrz. Nie upychajmy wszystkiego głęboko w środku, bo pies będzie miał problem z wydobyciem zawartości. Niech zabawa z Kongiem dobrze mu się kojarzy!

gryzak-kong-wypelnienie

kong-jaki-rozmiar-dla-shihtzu

Czy Twój pies potrzebuje Konga?

Kong nie jest zwyczajną zabawką, jak piłka czy sznurek. To znacznie bardziej zaawansowana psia technologia, angażująca zwierzaka. Bawiąc się Kongiem, pies skupia na nim całą uwagę, zapominając na przykład o tym, że jest sam w domu. Dlatego też właściciele psów cierpiących na lęk separacyjny, bardzo często wybierają Konga, jako wsparcie terapii. Zwierzę, które ma zajęcie, nie tęskni za opiekunem.

Kolejnym plusem jest to, że pies który się bawi, nie ma czasu na rozrabianie. Jeśli Twój pupil lubi robić bałagan w domu i niszczyć wszystko, co stanie mu na drodze, zainteresowanie go Kongiem skutecznie odciągnie jego uwagę od niszczycielskich pomysłów. Warto zaznaczyć, że gumowa zabawka jest nie tylko podgryzana, ale przede wszystkim lizana przez psy. To bardzo je uspokaja – podobnie, jak żucie różnych przedmiotów.

Oczywiście Kong nie jest obowiązkową zabawką, którą każdy pies musi mieć w domu. Bez wątpienia jest to jednak przydatna rzecz. I choć nie kosztuje mało (od 25 zł za Konga w rozmiarze XXS do 80 zł za Konga w rozmiarze XXL), jego zakup to inwestycja na długie lata. Nawet najbardziej agresywne psy, które mają ostre zęby i potrafią mocno gryźć, nie zniszczą szybko tej zabawki. Materiał jest wytrzymały, w końcu producent wiedział, kto i w jaki sposób będzie korzystał z produktu.

Jeśli chcesz sprawić psu radość, zakup Konga będzie świetnym pomysłem. Pamiętaj jednak, żeby dobrze wybrać rozmiar zabawki. Zbyt mała może zostać połknięta, a za duża nie pozwoli wygodnie się nią bawić małemu psu. Osobiście polecam kierować się własną intuicją, a niekoniecznie wskazaniami producentów. Mój pies Shih-tzu ma dwa Kongi (widoczne na zdjęciach). Czerwony to rozmiar XS, dedykowany dla psów wielkości Franka. Fioletowy to Kong dla średnich psów, o wadze od 7-16 kg. Franek znacznie chętniej bawi się większym Kongiem. Mały natomiast zajmuje go wyłącznie na chwilę. Wybór najlepiej więc oprzeć na obserwacji – gdy mamy możliwość zakupu dwóch Kongów, zróbmy to. Jeżeli nie, zastanówmy się na tym, jakie zabawki lubi nasz pies i dopasujmy rozmiar Konga do innych gryzaków pupila.

zabawki-kong-dla-malych-psow

18 thoughts on “Zabawka Kong dla małego psa. Jaki rodzaj wybrać i co włożyć do środka?

  1. Pierwszy raz widzę tego typu zabawkę i przyznam że wygląda bardzo ciekawie. Ja akurat mam kota i jesteśmy na etapie szukania różnych ciekawych zabawek. Patyczki matatabi wygrywają.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.