Wiosenne nowości w szafie męża. Wspólnie wybieramy nowe ubrania!

Początek marca to czas, w którym razem z mężem zabieramy się za odświeżanie naszych szaf. Zaczynamy od niego, bo jako mężczyzna nie ma tak wielu ubrań. To jednak nie znaczy, że nie przykłada wagi do ich jakości. W tym wpisie podzielę się z Wami naszymi wiosennymi ubraniowymi odkryciami. Kto wie, być może zainspirujemy Was na tyle, że również w Waszej garderobie nastaną zmiany na lepsze?

***

W szafie Adama nie znajdziemy przypadkowych ubrań. Każda koszula została dobrana zgodnie z jego upodobaniami, a nawet najprostszy sweterek czy T-shirt w 100% muszą wpisywać się w jego gust. W kolekcji mojego męża dominują odcienie szarości, głęboka czerń, bordo i butelkowa zieleń. Obok tych kolorów można jeszcze wypatrzeć elementy garderoby, choć te należą do rzadkości. Hawajskie wzory, kropki i paski? Ich tutaj nie znajdziecie. Dlatego porządki w szafie Adama wbrew pozorom nie należą do skomplikowanych. W teorii pozbywamy się wszystkiego, co stare i niemodne, zastępując to odzieżą z najnowszych kolekcji. W praktyce pojawia się problem: zdaniem mojego męża, posiadane ubrania „jeszcze się nadają do noszenia”. Nawet jeśli, małe odświeżenie i uzupełnienie kolekcji o kolejne pozycje nikomu nie zaszkodzi. Stąd pomysł na zakup czegoś nowego. Co wybraliśmy?

Męskie ubrania kupujemy w… sklepach internetowych

W tym roku nasze wybory oparliśmy na propozycjach ze sklepów internetowych. Zwykle szukamy miejsc, w których sprzedawane są modne ciuchy w przystępnych cenach. Te warunki spełnia m. in. sklep Denley.pl. A ponieważ wyprawa do galerii handlowej nie widnieje na liście ulubionych czynności mojego męża, zdecydowaliśmy się na szybszą i wygodniejszą formę zakupów: online.

  • Na początek bezrękawnik

kamizelka-meska

Choć zapewne wielu z Was się wydaje, że kamizelka jest zwyczajnym elementem męskiej garderoby, jej obecność w szafie 27-latka może dziwić.  Chyba, że weźmiemy pod uwagę kamizelki w nowoczesnych wydaniach. Te występują w różnorodnych stylach i kolorystyce, którą młodzi mężczyźni bardzo sobie cenią. I tak na przykład ocieplany bezrękawnik z kapturem może okazać się idealnym dopełnieniem marcowego outfitu. Z jednej strony jest już przecież dość ciepło, ale z drugiej pogoda wciąż nie sprzyja wychodzeniu bez kurtki. Bezrękawnik to również świetny wybór do samochodu. Dlatego jeśli Wasz partner często siedzi za kółkiem, taka propozycja ubraniowa może mu przypaść do gustu. Adam z początku nie był przekonany co do zakupu bezrękawnika. Kiedy dowiedział się, że kamizelki to nie tylko staromodne modele w kratę, dał się namówić. Padło na sportowy model w brązowym kolorze z granatową górą – będzie do wszystkiego pasować i w oryginalny sposób podkreślać casualowy styl. 

  • Punkt drugi, modne joggery

spodnie-meskieW męskiej szafie nie może zabraknąć również spodni. Zdaniem Adama w tej kwestii warto postawić na minimalizm. Proste rozwiązania to najlepsze rozwiązania. Chyba, że chodzi o joggery…
Mój mąż uwielbia spodnie ze ściągaczem na nogawce, czyli tzw. joggery. Inspirowane stylem ulicznym, świetnie wpisują się w gust nowoczesnego faceta. Dlatego nie musiałam długo negocjować – kolejny model już został zamówiony. Zwyciężyła klasyka, przełamana nutą ekstrawagancji. Brązowe joggery okazały się trafnym wyborem: można je nosić praktycznie do wszystkiego. Według relacji Adama są to najwygodniejsze spodnie na świecie. Hmm chyba przekonał mnie do tego, żebym przyjrzała się również damskim modelom! 

  

Prosty zestaw = zadowolony mąż. Zakupy udane!

Krótka wizyta na stronie sklepu zaowocowała nabyciem dwóch nowych ubrań. Przypuszczam, że w każdej męskiej szafie znajdzie się miejsce na wiosenny twist w takim stylu. Mój mąż jest zadowolony i o to przecież chodziło. No cóż, teraz kolej na mnie – te zakupy z pewnością nie będą należeć do najłatwiejszych! A jak sprawa wygląda u Was? Kupujecie nowe ciuchy na wiosnę?

 

Zdjęcia użyte we wpisie pochodzą ze strony sklepu Denley i nie są mojego autorstwa.

9 thoughts on “Wiosenne nowości w szafie męża. Wspólnie wybieramy nowe ubrania!

  1. Świetne męskie ubrania, super, że mąż jest zadowolony 🙂 Ja też coś myślę, że sobie kupię nowego na wiosnę, to zawsze cieszy, a ubrań nigdy dość.

  2. Raczej kupuję ubrania wg aktualnej potrzeby, a nie odświeżenia szafy na wiosnę czy lato. Ale też ogólnie nie jest to moje ulubione zajęcie 😀

  3. Zdecydowanie wolę zakupy on line. Nie mam czasu ani przyjemności z biegania po sklepach. Najczęściej zamawiam w Lidlu on line – właśnie czekam na kolejną paczkę z ubraniami 🙂 W ostatnim czasie kupiłam ich bardzo dużo bo i bardzo dużo schudłam – 13 kg w 3 miesiące więc musiałam wymienić wszystko 🙂

  4. Ostatnio mocno zastanawiałam się czym są joggery. Najpierw myślałam, że to dres, ale widzę, że to raczej spodnie z innego niż dresowy materiału, ale za to ze ściągaczami. Nie wiem, czy bym je ja czy też mąż polubili, bo obydwoje lubimy dłuższe niż do kostki spodnie. Choć nie powiem – świetnie to tu wygląda.

  5. Bardzo fajnie, że wszystkie ubrania w szafie męża są nieprzypadkowe. Też nie lubię takiej zbieraniny, która nie do wszystkiego pasuje. Bardzo fajnie, że mężczyźni także są świadomi pod tym względem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.