Stało się! Alicja Janowicz Fitness Motivation wypuściła całą serię nowych produktów, sygnowanych swoją marką. KWB FOOD by Alicja Janowicz to zdrowa żywność, przyprawy, słodycze bez cukru i dużo więcej – co dokładnie, zaraz się dowiesz. Długo czekałam na te nowości i z przyjemnością opowiem Ci o nich, jako jedna z pierwszych. Co, gdzie, za ile i czy warto? Na te pytania odpowiadam poniżej. Zapraszam na wycieczkę po świecie, w którym nie ma miejsca na cukier, sól i konserwanty. Królowa Własnej Bajki nie marzy, tylko działa. Zatem do dzieła!
Żyto i proso ekspandowane KWB FOOD
Na pierwszy ogień idą zboża ekspandowane, tzn. poddane obróbce, powodującej ich 'nadmuchanie’. Zabieg pozwala zachować wszelkie wartości odżywcze i zaoszczędzić czas: takie zboża są od razu gotowe do spożycia, nie trzeba ich gotować.
Alicja Janowicz proponuje dwa rodzaje zbóż ekspandowanych: prosto i żyto. Mają one mnóstwo zastosowań, od błyskawicznych deserów, po ciasta. Paczki zawierają 120 g zbóż bez żadnych dodatków. Skład prosa to 100% kaszy jaglanej, a żyta to 100% pęczaku żytniego ekspandowanego. Mamy więc produkt, stworzony z nieprzetworzonych surowców. Żyto jest nieco większe i prawdę powiedziawszy można je chrupać, jak zdrowe chipsy. Proso polecam podawać z owocami, np. truskawkami. Jedno opakowanie kosztuje 4,99 zł (cena regularna) i starcza na przygotowanie około 5 mniejszych deserów z diety Mój Plan – Twój Efekt.
Plusy: świetna jakość, 100% naturalny produkt, niska cena (4,99 zł), duża paczka (120 g), dobry smak i brak zbędnych dodatków.
Minusy: paczuszka mogłaby mieć zamknięcie strunowe lub inne, zapobiegające wysypywaniu się zbóż. Obecnie trzeba się wspierać gumką recepturką albo klipsem.
Bezglutenowe mąki KWB FOOD
Kokosowa, Jaglana, Ryżowa, Gryczana
Wśród nowości znalazły się też cztery bezglutenowe mąki. Produkty bazowe, jeśli chodzi o jedzenie według diety Mój Plan – Twój Efekt (podkreślę, że stosuję ten tryb odżywiania od 8 miesięcy!). Przy zakupie mąki kieruję się dwoma kryteriami: ceną i opakowaniem. Naturalnie liczy się też czysty skład, ale w przypadku KWB FOOD, nie ma mowy o innym. Do wyboru są cztery mąki: ryżowa, czyli bogactwo substancji mineralnych, kokosowa z wysoką zawartością błonnika, mąka gryczana o niskim indeksie glikemicznym oraz lekkostrawna mąka jaglana.
Na plus oceniam opakowanie z wygodnym zamknięciem strunowym. Każda mąka ma naklejkę w dedykowanym kolorze, co ułatwia odnalezienie potrzebnego produktu w szafce. Mąka marki KWB FOOD ma przezroczyste opakowanie, dzięki czemu widzę, ile jej zostało i wiem, kiedy zamówić kolejną. Z tyłu znajduje się etykieta ze szczegółowym makro oraz informacja, że mąka powstała z naturalnych i nieprzetworzonych surowców. Cena za 500 g wynosi 7,99 zł.
Przyprawy bez soli, cukru i konserwantów
Mieszanki KWB FOOD w ekskluzywnym wydaniu
Teraz coś, na co chyba wszystkie KWB czekały – autorskie przyprawy Alicji Janowicz. Choć premiera była kilka dni temu, ja już je mam, część wypróbowałam i spieszę podzielić się swoją opinią!
Mam dla Ciebie…
KOD RABATOWY na zakupy w Sklepiku KWB:
→ LEMON10
Czternaście solidnie wykonanych słoiczków z czarnymi zakrętkami i stylowymi etykietami KWB FOOD by Alicja Janowicz bez wątpienia zachwyca designem. Koniec z papierowymi torebkami i przyprawnikami, które rdzewieją. Wszystkie przyprawy są sprzedawane w szklanych słoiczkach, zatrzymujących aromat schowanych w nich ziół.
Wyróżnia je BRAK SOLI, CUKRU i KONSERWANTÓW. Nie wyobrażam sobie suszonych przypraw wyższych lotów – Alicja oferuje kompozycje, w których przygotowaniu osobiście uczestniczyła. W zależności od rodzaju przyprawy, zioła są bardziej albo mniej zmielone. To czyste, naturalne i nieprzetworzone kompozycje, jakich nigdy wcześniej nie znałam. Trudno będzie to opisać, więc ograniczę się do podania składów dwóch mieszanek, które już zdążyłam bardzo polubić:
Przyprawa do sałatek – marchew, liść lubczyku, pasternak, cząber, papryka słodka i ostra, majeranek, ziele angielskie, gałka muszkatołowa, natka pietruszki. I tyle. Przyprawa bez soli nie tylko na pierwszym miejscu, ale w ogóle. Ładnie i nienachalnie pachnie, aromat jest odświeżający, świetnie współgra z oliwą z oliwek. Można go podbić majonezem lub jogurtem naturalnym i w ten sposób stworzyć oryginalny sos do sałatki. Nikt nie zabroni dodawać tej przyprawy również do mięs czy ryb, mamy tu pełną dowolność. Wybór jest bardzo duży, więc polecam Ci eksperymentować i szukać mieszanek, wpisujących się w Twój gust.
Przyprawa do kanapek i zup – Alicja Janowicz uwielbia zaskakiwać, a ja przekonuję się o tym na każdym kroku. Jako fanka traktowania kanapek solą i pieprzem, teraz znalazłam zdrowszy zamiennik i obiecuję, że dopóki będzie w moim domu, nie wrócę do starych nawyków! Na kanapki (najlepiej te z chleba gryczanego), marka KWB FOOD proponuje intensywną mieszankę ziół i warzyw z dodatkiem goździka. Majeranek, czosnek, cebula, papryka słodka i chilli, gorczyca, kolendra, bazylia, kozieradka, imbir, pieprz czarny, lubczyk, oregano, tymianek, kminek mielony… wymieniać dalej? W składzie nie znajdziemy soli ani cukru, a jedynie fajnie zmielone i intensywnie pachnące składniki.
Z dumą przyznaję: wyrzuciłam stare przyprawy do kosza!
Napiszę wprost: po przyprawach, które stosowałam wcześniej, nie ma już śladu. Zostawiłam tylko sól himalajską, pieprz ziołowy, paprykę wędzoną i cynamon. Gotowe mieszanki zawierające sól i cukier już nigdy nie wrócą do mojej kuchni.
Znalazłam przyprawy, którym nie mogę niczego zarzucić. Urzekł mnie skład wysokiej jakości i słoiczki, pozwalające zachować porządek w szafce. Czuć, że żaden składnik nie jest przypadkowy. Alicja Janowicz sama z resztą wielokrotnie podkreślała, że długo pracowała nad kompozycjami, a zanim oddała je w nasze ręce, udoskonaliła je, jak tylko się dało. Cena za jeden słoiczek to 7,99 zł /30-60 g netto – na gramaturę wpływa wielkość użytych surowców. Przykład: przyprawa do drobiu jest mocno zmielona i waży 60 g, natomiast przyprawa do ziemniaków to widoczne i wyczuwalne zioła, ważące 30 gramów.
Jeśli chodzi o moje uwagi, mam jedną: brak przypraw na słodko. Marzy mi się, aby marka KWB FOOD wypuściła również przyprawy do ciast, np. kompozycję z wanilią, skórką pomarańczy i cytryny, cynamonem, goździkami, erytrytolem. Coś, co będzie można bezkarnie dodawać do wypieków.
Puree z dyni: jesienna nowość od KWB FOOD
Tego chyba nikt się nie spodziewał!
Gdybym miała wskazać jeden produkt, bez którego nie wyobrażam sobie diety Mój Plan – Twój Efekt, byłoby to właśnie puree z dyni. Wcześniej stosowałam ten produkt od innych producentów, teraz będę mogła dodać go do koszyka podczas zakupów w sklepiku KWB. Doskonale przetarta dynia, 100% czystego składu bez konserwantów, cukru, soli. Jest to puree z najwyższej półki, a słoiczek o pojemności 450 g kosztuje 9,99 zł.
Mając do wyboru gotowy sos z mnóstwem wypełniaczy i niechcianej chemii, a puree z dyni, nikt nie będzie się zastanawiał. Zwłaszcza, że wśród ponad 400 przepisów dostępnych za darmo na blogu Alicji Janowicz czeka kilkadziesiąt z zastosowaniem dyni w formie puree. Dla dziewczyn KWB plusem będzie gramatura słoiczka, pozwalająca wykorzystać go do przygotowania kilku dań z różnych przepisów. Tutaj nic się nie marnuje!
Samo puree jest słodziutkie, kremowe, dość płynne. Pasuje do sosów, ciast, mięs. Osobiście, w okresie jesienno-zimowym zawsze mam zapas kilku słoiczków – samo zdrowie.
Na czym smaży Królowa Własnej Bajki?
#Masło klarowane
Premiera produktów by Alicja Janowicz objęła również zdrowe tłuszcze. Dobrej jakości masło klarowane ghee wcale nie tak łatwo znaleźć, dlatego dobrze, że na stałe trafiło do sklepiku KWB.
Marka proponuje czysty tłuszcz, który się nie przypala i dostarcza samych witamin, m.in. A,D,E,K. Co ważne? W tym maśle klarowanym nie ma glutenu, kazeiny ani laktozy. Słoiczek jest zakręcany i mieści 240 g tłuszczu, a jego cena wynosi 19,90 zł. Wychodzę z założenia, że za dobry tłuszcz warto więcej zapłacić, dlatego już dawno zrezygnowałam z kupowania margaryny, a nawet zwykłego masła. Smażę na maśle klarowanym, czasem na oleju rzepakowym. Do niektórych dań dodaję nierafinowany olej kokosowy, a sałatki polewam oliwą z oliwek. Za wszystko inne zwyczajnie dziękuję. 🙂
PS zwróć uwagę na tę pozytywną etykietę! Tak bardzo różną od nudnych i przygnębiających naklejek, oferowanych przez inne marki:
Jeju jakie to dobre! Herbatki owocowe
by Alicja Janowicz – godne królowej
Każda Królowa Własnej Bajki zasługuje na chwilę przyjemności, a tej najlepiej oddać się z filiżanką dobrej herbatki w dłoni. Dlatego ogromnie mnie ucieszyło, że oprócz przypraw, Alicja Janowicz przygotowała trzy rodzaje herbat owocowych.
Szarlotka, Na Zdrowie, Trzymaj PoziomKę to proste mieszanki naturalnych składników. Co w środku? Płatki róży, hibiskus, rodzynki, truskawki, cynamon… małe i większe kawałki owoców, liści, płatków. Herbatki KWB są sprzedawane dokładnie w tych samych słoiczkach, co przyprawy z linii KWB FOOD.
Są aromatyczne i wydajne: jedna łyżeczka na kubek 300 ml w zupełności wystarczy! Jak na razie, moim ulubionym smakiem pozostaje Na Zdrowie z aronią, głogiem, jabłkiem, hibiskusem, skórką pomarańczy i dzikiej róży oraz cytrynkami. W zakresie herbat, moje preferencje zmieniają się jednak wraz z nastrojem, więc ciężko powiedzieć, który smak wybiorę jutro.
Najlepszy zamiennik cukru: erytrytol bez kalorii.
Stosuję go już prawie rok, od teraz w wersji KWB
Herbatkę czasem warto posłodzić. Musisz wiedzieć, że nie ma lepszego zamiennika cukru, niż pozbawiony kalorii erytrytol. Zasada jest prosta: ile go zjesz, tyle wydalisz, gdyż nie jest metabolizowany w organizmie.
Erytrytol nie bez powodu nazywa się najzdrowszym cukrem świata. Jest jednak od niego troszkę mniej słodki i do tego smaku trzeba się przyzwyczaić. Jak na zdrowy cukier bez kalorii przystało, erytrytol można przerobić na cukier puder – i dodawać do ciast, a nawet sosów (świetnie podbija smak mięs!).
W wersji oferowanej przez markę KWB FOOD mamy erytrytol w odkręcanym pojemniczku 250 g w cenie 12,90 zł. Podoba mi się zielona etykieta, całość jest wykonana estetycznie i w klimacie KWB, czyli po królewsku. Mamy tu motyw korony, są gwiazdki, jest różowo. Pudełeczko nie zajmuje dużo miejsca, jest poręczne i ładnie wygląda.
_______________
Marka KWB to również inne zdrowe produkty, w tym masła orzechowe i sosy bez kalorii, które swoją premierę miały już jakiś czas temu:
Sosy 0 kcal KWB
Królowa Budyniowa, Bananowa i Słony Karmel
Sosy zero kalorii stosuję niemal każdego dnia. Skutecznie zastępują słodkie dodatki do omletów, naleśników, gofrów czy lodów własnej roboty. Testowałam przeróżne smaki od wielu producentów i mam swoich faworytów. Po spróbowaniu syropów Królowej Własnej Bajki, z satysfakcją dołączam do listy TOP sosów kolejne:
Królowa Budyniowa – odkrywczy smak, którego brakowało na rynku! Kojarzysz popularny deser ze śmietankową koroną? Ten sos zero smakuje dokładnie, jak on. To budyń bez chemicznego posmaku i cukru. Można go wyjadać łyżeczkami, jest słodziutki, gęsty i chyba nigdy mi się nie znudzi.
Królowa Bananowa – w końcu owocowy sos bez kalorii, który nie szczypie w język. Banan ewidentnie króluje, jest wprost stworzony do deserów. Wyśmienita propozycja dla tych, którzy lubią czasem poczuć się, jak małpka :)) Bananowy sos KWB w moim rankingu zajmuje zaszczytne drugie miejsce: za zaskakujący smak i zawarcie bananowej esencji w butelce, którą mogę zawsze mieć pod ręką.
Królowa Słony Karmel – smak, który dobrze znam. Sól jest tutaj przyjemnie wyczuwalna, ale nie dominuje nad daniem. W ten sposób można ciekawie urozmaicić każdy deser, nadając mu nowy charakter. Ten syrop KWB umiejętnie łączy słodycz karmelu z solą, choć smak sam w sobie nie zasakuje niczym odkrywczym. Jest to dobry sos zero – na tle dwóch pozostałych, wypada po prostu OK.
Syropy bez kalorii – must have na redukcji!
Jeśli używasz syropów 0 kcal, te mogą Cię miło zaskoczyć. Ozdobiona ładną naklejką buteleczka o pojemności 500 ml kosztuje 19,90 zł (chyba, że w sklepie jest promocja albo zastosujesz mój kod: LADYLEMON10). Oczywiście to koncentrat, więc produkt wydajny.
Minusem jest konieczność spożycia go w ciągu 4 tygodni. Na szczęście można to robić bez wyrzutów sumienia, bo w porcji 5g mamy 0 kcal, a w 100g całe 7 kcal. Zamiast cukru zastosowano substancję słodzącą sukralozę, czyli bardzo dobrze przebadany słodzik, bezpieczny dla diabetyków. Co ciekawe, jest on prawie w całości wydalany z organizmu już po pięciu godzinach od spożycia. Słodkie syropy by Alicja Janowicz oceniam bardzo dobrze, ze szczególnym naciskiem na Królową Budyniową i Królową Bananową.
Sześć masełek orzechowych KWB
Spróbowałam wszystkich. Które najlepsze?
W ofercie sklepu Alicji Janowicz nie od dzisiaj są dostępne masełka orzechowe KWB. Cztery z nich to stuprocentowe orzechy: Królowa Migdałowa, Królowa Nerkowcowa, Królowa Włoska i Królowa Laskowa. Nie zawierają soli, cukru ani oleju palmowego. Orzechy w czystej postaci pozwalają utrzymać perfekcyjne makro na redukcji. Te masełka stosuję na diecie Mój Plan – Twój Efekt codziennie. W odpowiednich ilościach nie powodują przybierania na wadze, wręcz przeciwnie. Wszystkie występują w słoiczkach po 250 gramów, a cena za jeden to 24,90 zł.
Oprócz klasycznych masełek orzechowych, marka KWB ma dla nas coś ekstra. Pozwól, że opowiem trochę więcej o dwóch Królowych: Kawowej i Fitelli. Pokochałam je od pierwszego spróbowania i chociaż moje serce należy do Królowej Kawowej, Fitella depcze jej po piętach.
Królowa Kawowa to pasta migdałowa z kawą (!), wanilią i cukrem kokosowym, który przyjemnie chrupie pod zębami. Słodycz jest zrównoważona, więc nie ma ryzyka, że będzie nam niedobrze – masełko kawowe można jeść i jeść. KWB nie zawodzi: kawowa wariacja na temat orzechów to 100% natury, coś innego, niż znane masła orzechowe. Będzie numerem jeden dla fanów kawy i zatrzyku energii w postaci czegoś słodkiego dla FIT freaków takich, jak ja.
Fitella to coś w stylu Nutelli w zdrowej odsłonie. Skład: orzech laskowy, karob, cukier kokosowy BIO. Na tym koniec: trzy składniki, kompozycja zamknięta. Fitella jest bardzo ciekawa w smaku, mocno orzechowa, o gęstej konsystencji, która nie spływa z łyżki.
Kiedy przyjdzie ochota na słodkie, sięgam po…
FIT CZEKOLADĘ od KWB
Jest taki produkt, którego na redukcji bardzo brakuje. Czekolada. Klasyczna stanowi solidną dawkę cukru, a gorzka nadaje się co najwyżej do wypieków i polew.
Na przegryzkę trzeba sięgnąć po coś lepszego i w tym celu powstała fit Czekolada Proteinowa Mleczna o smaku słonego karmelu.
Jestem pod wrażeniem jej smaku! Czekolada jest słodziutka. Wyczuwa się w niej mleko w proszku i delikatny karmel. W całej tabliczce nie ma ani grama cukru, ale to nie oznacza, że można ją zjeść za jednym zamachem (kostka ma ok. 32 kcal). Czekoladę marki KWB wyróżnia duża zawartość białka, dobry smak i piękne opakowanie. Kwadratowa tabliczka o gramaturze 90 gramów kosztuje 19,90 zł, co jest stosunkowo wysoką ceną. Trzeba pamiętać, że takich słodyczy nie je się codziennie – to rarytas, urozmaicenie diety. Zdrowy zamiennik tradycyjnej czekolady, która nie służy nikomu z nas.
Co myślę o produktach KWB FOOD by Alicja Janowicz
I co polecam kupić na początek?
Po premierze nowości KWB FOOD czuję ekscytację: marka zaskoczyła mnie dbałością o szczegół i zróżnicowaniem produktów. Wiedziałam, że mogę być spokojna co do jakości – KWB nie chadza na skróty, tworzy wyłącznie z nieprzetworzonych i wyselekcjonowanych surowców. Największym zaskoczeniem są mieszanki przypraw bez soli i cukru: coś, czego brakowało w mojej kuchni. Uwielbiam też herbatki, syropy zero, masła migdałowe, którymi mogłabym się zajadać całymi dniami.
Po wielu miesiącach aktywnej obserwacji i bycia na diecie Mój Plan Twój Efekt uważam, że Alicja Janowicz nie jest tylko Fitness Motivation. To przewodniczka, której warto zaufać i pokonać z nią własną drogę ku idealnej sylwetce. Filozofia diety, a teraz pakiet nowych produktów układają się w zgraną całość. Alicja uczy nas zdrowych nawyków: odstawiania cukru (erytrytol), ograniczania soli (autorskie przyprawy), świadomej obróbki cieplnej (masło klarowane), sięgania po to, co naturalne. Większość propozycji jest przystępna cenowo, część warto kupować, gdy są w promocji.
Odwiedź sklepik KWB i skorzystaj z kodu zniżkowego:
LADYLEMON10, a zapłacisz mniej!
Na początek przygody z marką KWB FOOD polecam Ci zakup kilku przypraw – weź to, co lubisz i często stosujesz, poczuj różnicę! Jeśli masz słabość do słodyczy lub chcesz ograniczyć cukier, zacznij używać erytrytolu. Zaopatrz się też w masełko orzechowe: możesz łączyć je ze zbożami ekspandowanymi i owocami. W sklepie Alicji Janowicz regularnie pojawiają się promocyjne akcje, np. Tydzień Kawowy, Weekend Kokosowy, podczas których do zamówień są dołączane wartościowe gratisy. Asortyment jest spory i przyznam, że poza produktami spożywczymi typu warzywa, owoce czy jajka, wszystko inne kupuję właśnie tu.
PS o tym, jak schudłam 17 kg i dalej chudnę na diecie bez diety, przeczytasz TUTAJ. Masz pytania? Pytaj! Będę też wdzięczna za komentarz.
Mając takie przyprawy też zapewne wyrzuciłabym stare mieszanki z pyłem przypraw do kosza. Uwielbiam przyprawiać mocnymi ziołami każdą potrawę.
O kochana, sama bym z wielką chęcią przetestowała takie fajne smakołyki. Uwielbiam herbaty owocowe i praktycznie wszystkie zdrowe produkty.
Super, że produkty się sprawdzają. Nie słyszałam wcześniej o tej marce, ale dobrze, że jest warta uwagi.
Chętnie bym przyjęła takie produkty do własnej kuchni. 🙂 A mieszanki przypraw nigdy nie używałam, jeśli potrzebuję określonej kompozycji ziół, to sama ją robię, wiem w jakich proporcjach, co do czego pasuje. 🙂
O kurczę, ale wielkie zakupy zrobiłaś! Mimo, że rzadko kupuję takie produkty, to mam na nie ochotę po Twoim wpisie. Ciekawi mnie puree z dyni 🙂
To miejsce to raj dla tych, którzy cenią sobie dobre przyprawy i dodatki – musze koniecznie tam zaglądnąć i przejrzeć asortyment:)
Mniam, mniam, mniam, Już mi slinka cieknie na te produkty 🙂 z chęcią bym je spóbowała 🙂 A zwłaszcza te masła orzechowe 🙂
Paka samych wspaniałości 🙂 Najbardziej jestem zaciekawiona tymi przyprawami, ponieważ dużo ich używam w kuchni 🙂
samo logo mnie przekonuje, ze to fajna i kreatywna marka, którą chciałabym wypróbować 🙂
jestem pod wrażeniem! taki wielki wybór produktów!
Bardzo ciekawy wpis choć zupełnie nie znam tej marki. Może dlatego że na co dzień jem niestety raczej niezdrowo.
Co jak co, ale te piękne słoiczki z owocami i przyprawami zdecydowanie przyciągają wzrok. Jestem zauroczona.
Istne szaleństwo. Początek był nie zły, ale już na etapie czytania o herbatach przepadłam. Uwielbiam takie herbatki gdzie widać kawałki owoców, a nie zmielone farfocle. Ciekawią mnie te sosy smakowe i oczywiście masełka. Jako że lubię eksperymenty kulinarne i dużo czasu spedzam ” w garach” również te zdrowe przyprawy bez zbędnych dodatków kuszą mnie niezmiernie.
Wszystkie produkty mnie zaintersowały i z wielką chęcią sięgnę po nie, poniewaz planuję trochę o siebie zadbać i o swoja formę. Te sosy wyglądają przepysznie !
Oj, ileż tu pyszności! Uwielbiam wszelkie fit jedzonko. Znam mąkę kokosową, ryżową. Zdrowe przyprawy już dawniej wprowadziłam do swojej diety i zdecydowanie są o niebo lepsze aniżeli te, które możemy spotkać w marketach. Erytrytolu również używam i nie wyobrażam sobie już bez niego życia. 🙂
zazwyczaj jestem sceptycznie nastawiona do takich produktów. Moim zdaniem jeśli ktoś chce się zdrowo odżywiać, zrobi to bez zbędnego 'wymyślania’, jednak niektóre oferty mnie zaciekawiły.
Pozdrawiam ciepło
Świetny wpis, nigdy wcześniej nie słyszałam o tych produktach. Bardzo zaciekawiła mnie przyprawa do kanapek!
Nie znam w ogóle tych produktów. Ciekawe i dobre zamienniki chemii. Szczególnie podobają mi się herbaty.
Herbatki i sosy zero kalorii z chęcią bym wypróbowała na sobie. Zimą uwielbiam ogrzewać się herbatą, a naturalnego pociągu do słodyczy chyba nie muszę nikomu tłumaczyć… Przy okazji zamówię!
Oj dużo tych nowości. Zanosi się na kilka dni solidnego testowania. Jest z czego wybierać!
W ostatnich tygodniach jestem na diecie. Sądzę, że dużo z tych produktów przyda się teraz w mojej kuchni
Same ciekawe produkty, które będą idealnym rozwiązaniem dla osób będących na diecie i dbających o swoje zdrowie
Przyprawy bym z chęcią wypróbowała. Nigdy nie słyszałam o tych produktach
Jak wygląda makro diet z ebook? Czy jest to dieta keto? Wszedzie tylko słychać jaka ta dieta super, ale żadnych konkretów się nie dostanie jesli nie zostanie zakupiony ebook. Taki trochę kot w worku…jak wygląda makro twojej diety? Ile % bialka, tluszczu i wegli?
Hej, nie jest to dieta keto. Niektóre przepisy, zwłaszcza śniadania mają minimalną zawartość węgli. Makro każdego posiłku jest podane na blogu z przepisami Alicji, są one dostępne za darmo dla każdego. W zależności od trybu diety, na który się zdecydujesz, dzienne makro będzie się różnić. Nigdy nie liczyłam, ile czego wychodzi na mojej diecie. :))